Informacje

  • Wszystkie kilometry: 9748.29 km
  • Km w terenie: 2444.50 km (25.08%)
  • Czas na rowerze: 22d 14h 38m
  • Prędkość średnia: 17.96 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lenon77.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2017

Dystans całkowity:275.74 km (w terenie 117.80 km; 42.72%)
Czas w ruchu:19:29
Średnia prędkość:14.15 km/h
Maksymalna prędkość:44.00 km/h
Suma podjazdów:3142 m
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:34.47 km i 2h 26m
Więcej statystyk
Niedziela, 30 lipca 2017 Kategoria 1-50km, Romet w górach

Upalne Skrzyczne

Korzystając z pierwszych dni urlopu, wybrałem się  w góry. Tym razem padło na Beskid Śląski w okolicach Skrzycznego. Wycieczkę rozpocząłem tradycyjnie na parkingu w dolinie Zimnika, ale tym razem na wjazd wybrałem tą drugą, mniej asfaltową drogę przeciwpożarową. Początek był dość stromy, ale potem było już przyjemnie i widokowo. 
W drodze na Skrzyczne
W drodze na Skrzyczne © lenon77

Nie dojechałem do skrzyżowania z niebieskim szlakiem, tylko odbiłem wcześniej w prawo w nieoznaczoną drogę, która po chwili wpychu dołączyła się do zielonego szlaku w okolicach małego Skrzycznego.  Po kilkunastu minutach byłem już na samym Skrzycznem, gdzie zrobiłem sobie przerwę. Po odpoczynku ruszyłem jednym z moich ulubionych szlaków w Kierunku Malinowskiej Skały.

Na zielonym szlaku
Na zielonym szlaku © lenon77

O dziwo ludzi na szlaku nie było dużo, i jechało się bardzo przyjemnie. Przeszkadzał tylko upał, który o tej godzinie dawał się już we znaki. Na Malinowskiej Skale zrobiłem sobie chwilę przerwy, by nacieszyć się widokami.
Widok z Malinowskiej Skały
Widok z Malinowskiej Skały © lenon77
Romet na Malinowskiej Skale
Romet na Malinowskiej Skale © lenon77

W tym miejscu odbiłem na nowy dla mnie szlak czerwony. Na początku w jeździe przeszkadzały powalone drzewa, a przed samym Malinowem było trochę pchania.
W drodze na Malinów
W drodze na Malinów © lenon77

Te niedogodności wynagradzał świetny zjazd z Malinowa. Na przełęczy Salmopol skręciłem w żółty szlak, którym udałem się na Smerkowiec, a następnie zielonym zjechałem do Wisły.
Skocznia w Wiśle
Skocznia w Wiśle © lenon77

Pod skocznią uzupełniłem zapasy wody i rozpocząłem mozolną wspinaczkę żółtym szlakiem na Gawlas.
Wspinaczka na Gawlas
Wspinaczka na Gawlas © lenon77

Początek szlaku był dość stromy, potem zrobiło się lżej, ale odczuwałem już w nogach trudy wycieczki i jechało mi się ciężko. W pewnym momencie na szlaku pojawił się znak z zakazem wjazdu rowerów, ale zmuszony byłem go zignorować, bo nie było w okolicy żadnej alternatywnej drogi. W okolicy szczytu było trochę pchania, ale udało mi się dotrzeć pod Malinowską Skałę, gdzie odbiłem w nieoznaczony trawers łączący się z żółtym szlakiem do Lipowej.
Zjazd żółtym szlakiem
Zjazd żółtym szlakiem © lenon77

Szlak ten mimo, że mocno kamienisty, jest przejezdny acz niezbyt przyjemny. W tej chwili jest to jednak najkrótsza droga, a sił już niewiele. Pod sam parking droga wiedzie cały czas w dół. Z wycieczki jestem zadowolony, bo udało mi się zrobić całą zaplanowaną trasę, i poznałem więcej szlaków w paśmie Skrzycznego. No i chyba pierwszy raz przekroczyłem 2000 m przewyższenia. Minusem była natomiast pogoda. Widoki wprawdzie dopisały, ale tak długa wycieczka przy 35C dała mi ostro popalić.
  • DST 45.07km
  • Teren 35.00km
  • Czas 05:19
  • VAVG 8.48km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Podjazdy 2020m
  • Sprzęt Romet Mustang R-line 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 23 lipca 2017 Kategoria 51-100km, Na szosie

Smutna Góra

Szosowa wycieczka na Smutną Górę w Chełmie Śląskim.
  • DST 50.12km
  • Teren 0.80km
  • Czas 02:08
  • VAVG 23.49km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Sprzęt Fuji Sportif 1.3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 19 lipca 2017 Kategoria 1-50km, Na szosie

Bez celu 7

Parę kilometrów po pracy.
  • DST 27.83km
  • Czas 01:10
  • VAVG 23.85km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Sprzęt Fuji Sportif 1.3
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 16 lipca 2017 Kategoria 1-50km

Z siostrą 15

Krótka wycieczka z siostrą.
  • DST 25.94km
  • Teren 16.00km
  • Czas 01:37
  • VAVG 16.05km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Sprzęt Romet Mustang R-line 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 14 lipca 2017 Kategoria 1-50km, Romet w górach

Błotny Beskid Żywiecki

Po wycieczkach w Beskid Śląski i Mały, przyszedł czas na wizytę w Żywieckim. Samochodem pojechałem do Żabnicy i czarnym szlakiem ruszyłem w stronę Hali Boraczej. Szlak ten wiedzie dobrej jakości asfaltem, a wzdłuż płynie sobie rzeczka, umilając swoim szumem dość stromy wjazd.
W drodze na Hale Boraczą
W drodze na Hale Boraczą © lenon77

Wjazd na Hale Boraczą mija bez przygód, choć chwilami trzeba trochę mocniej "depnąć". Na miejscu robię sobie chwile przerwy na zdjęcia i podziwianie widoków, po czym ruszam zielonym, a potem czarnym szlakiem w stronę Redykalnego Wierchu.
Na Hali Boraczej
Na Hali Boraczej © lenon77

Na czarnym szlaku było chwilami nieprzyjemnie, (kawałek wpychu) ale udało mi się dotrzeć do Hali Redykalnej. Stamtąd żółtym szlakiem, który z wyjątkiem pierwszych stu metrów jest łatwy do jazdy, ruszyłem w stronę Rysianki. Szlak ten jest jednym z moich ulubionych ze względu na wspaniałe widoki z mijanych hal.
Żółty szlak na Rysianke
Żółty szlak na Rysianke © lenon77
Malownicze hale
Malownicze hale © lenon77

Na Rysiance robię sobie dłuższą przerwę, i jem pyszny żurek w schronisku. Niebo się zachmurzyło, ale widoki są nadal ładne.

Panorama z Rysianki
Panorama z Rysianki © lenon77
Przełęcz Pawlusia
Przełęcz Pawlusia © lenon77

Na zjazd wybieram czerwony szlak zboczami Romanki. Do przełęczy Pawlusia szlak jest super, natomiast po skręcie w lewo jest już mniej przyjemnie. Początek jest mocno techniczny i generalnie byłby do przejechania gdyby nie to, że z jednej strony jest kilkudziesięciometrowe pionowe zbocze, a do tego jest mokro. Uślizg koła mógłby skończyć się tragicznie. Później jest kawałek singla, ale tu z kolei przeszkadzają powalone drzewa. Dalej jest jeszcze gorzej bo szlak wygląda na sporym odcinku tak:
Czerwony szlak zboczami Romanki
Czerwony szlak zboczami Romanki © lenon77

Jeszcze dalej jest spora półka skalna, i trzeba wspomagać się łańcuchami. Nawierzchnia poprawia się dopiero po skręcie w prawo, przed Suchym Groniem. Tu nie ma już stromizn i kamieni, ale jest za to błoto. Sporo błota.
Błotny stojak na rower
Błotny stojak na rower © lenon77

Dalsza trasa przez Słowiankę i Abrahamów była by całkiem przyjemna gdyby nie to błoto i kałuże. Na pocieszenie widoki też były.
Widok z czerwonego szlaku
Widok z czerwonego szlaku © lenon77
Żabnica - końcówka szlaku
Żabnica - końcówka szlaku © lenon77

Po zjechaniu do asfaltu czekało mnie jeszcze osiem kilometrów pod górę do samochodu. Przez to błoto zajechałem też klocki w przednim zacisku i łożysko w korbie. Ale teraz przynajmniej wiem, który szlak po deszczu omijać.

  • DST 32.30km
  • Teren 24.00km
  • Czas 03:33
  • VAVG 9.10km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Podjazdy 1122m
  • Sprzęt Romet Mustang R-line 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 12 lipca 2017 Kategoria 1-50km

Na rozgrzewkę

Trochę kilometrów przed piątkowym wypadem w góry.
  • DST 20.60km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:13
  • VAVG 16.93km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Sprzęt Romet Mustang R-line 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 9 lipca 2017 Kategoria 1-50km

Z siostrą 14

Wycieczka z siostrą na Murcki i Lędziny.
  • DST 38.33km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:29
  • VAVG 15.43km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Sprzęt Romet Mustang R-line 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 6 lipca 2017 Kategoria 1-50km

Bez celu 6

Popołudniowy wypad po okolicznych lasach.
  • DST 35.55km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 17.77km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Sprzęt Romet Mustang R-line 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl