Wpisy archiwalne w miesiącu
Luty, 2014
Dystans całkowity: | 70.98 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 03:56 |
Średnia prędkość: | 18.05 km/h |
Maksymalna prędkość: | 43.00 km/h |
Liczba aktywności: | 3 |
Średnio na aktywność: | 23.66 km i 1h 18m |
Więcej statystyk |
Sobota, 15 lutego 2014
Kategoria 1-50km
Paprocany
Krótki wypad nad jezioro Paprocany.
- DST 15.21km
- Czas 00:52
- VAVG 17.55km/h
- VMAX 30.00km/h
- Sprzęt Merida Crossway 100V
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 10 lutego 2014
Kategoria 1-50km
Wyry
Drugi wypad w tym roku. Tym razem krótka przejażdżka przez Wilkowyje nad jezioro Wicie na Wyrach. Całość asfaltem bo lasy jeszcze dla mnie zbyt błotniste ;)
- DST 23.57km
- Czas 01:17
- VAVG 18.37km/h
- VMAX 36.00km/h
- Sprzęt Merida Crossway 100V
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 9 lutego 2014
Kategoria 1-50km
Nowy sezon - Klimont
No i stało się, sezon 2014 został rozpoczęty!
Chociaż jest dopiero luty, to temperatury są już wiosenne i w związku z tym postanowiłem rozpocząć tegoroczną przygodę z rowerem. Dzisiejsza trasa była właściwie kopią tej z początku poprzedniego roku i nowy sezon powitałem na górze Klimont w Lędzinach.

Bieruń - rynek © lenon77

Na wzgórzu Klimont © lenon77
Pogoda bywa jeszcze kapryśna, więc nie spodziewam się dużej ilości kilometrów w tym miesiącu, ale postaram się wykorzystać każdy cieplejszy dzień. Mam nadzieję, że zima już nie powróci i w tym roku uda się poprawić zeszłoroczny wynik 2500km. Oprócz tego myślę zrobić parę "setek", zaliczyć jakiś wypad w góry, a i może uda się pobić dzienny dystans 140km. W rowerze bez większych zmian, przeszedł tylko gruntowny serwis i dostanie drugi koszy na bidon. No to by na razie było tyle. Udanych sezonów :)
Chociaż jest dopiero luty, to temperatury są już wiosenne i w związku z tym postanowiłem rozpocząć tegoroczną przygodę z rowerem. Dzisiejsza trasa była właściwie kopią tej z początku poprzedniego roku i nowy sezon powitałem na górze Klimont w Lędzinach.

Bieruń - rynek © lenon77

Na wzgórzu Klimont © lenon77
Pogoda bywa jeszcze kapryśna, więc nie spodziewam się dużej ilości kilometrów w tym miesiącu, ale postaram się wykorzystać każdy cieplejszy dzień. Mam nadzieję, że zima już nie powróci i w tym roku uda się poprawić zeszłoroczny wynik 2500km. Oprócz tego myślę zrobić parę "setek", zaliczyć jakiś wypad w góry, a i może uda się pobić dzienny dystans 140km. W rowerze bez większych zmian, przeszedł tylko gruntowny serwis i dostanie drugi koszy na bidon. No to by na razie było tyle. Udanych sezonów :)
- DST 32.20km
- Czas 01:47
- VAVG 18.06km/h
- VMAX 43.00km/h
- Sprzęt Merida Crossway 100V
- Aktywność Jazda na rowerze