Informacje

  • Wszystkie kilometry: 9748.29 km
  • Km w terenie: 2444.50 km (25.08%)
  • Czas na rowerze: 22d 14h 38m
  • Prędkość średnia: 17.96 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lenon77.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2016

Dystans całkowity:265.21 km (w terenie 150.80 km; 56.86%)
Czas w ruchu:16:23
Średnia prędkość:16.19 km/h
Maksymalna prędkość:46.00 km/h
Suma podjazdów:1156 m
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:29.47 km i 1h 49m
Więcej statystyk
Czwartek, 30 czerwca 2016 Kategoria 1-50km

Rekreacyjnie z siostrą

Razem z siostrą wybraliśmy się rowerami na Paprocany. Pogoda była niepewna, więc objechaliśmy tylko jezioro, i wróciliśmy do domu.
  • DST 15.43km
  • Teren 6.50km
  • Czas 01:01
  • VAVG 15.18km/h
  • VMAX 24.00km/h
  • Sprzęt Merida Crossway 100V
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 22 czerwca 2016 Kategoria 1-50km

Krótka jazda po pracy

Krótka jazda po pracy.
  • DST 32.95km
  • Teren 13.80km
  • Czas 01:44
  • VAVG 19.01km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Sprzęt Romet Mustang R-line 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 czerwca 2016 Kategoria 1-50km

Rezerwat Murckowski

W niedziele rano wybrałem się zrobić wreszcie trochę dłuższą trasę. Merida nadal jest niedysponowana, więc Rometem pojechałem pokręcić trochę po lasach w okolicach Rezerwatu Las Murckowski. Robiąc pętle zahaczyłem o stawy w Mysłowicach, a w drodze powrotnej o Lędziny. Dystans mógł być większy, ale było bardzo gorąca, a skończyło mi się picie. 
Ławecki Potok
Ławecki Potok © lenon77
Rodzina łabędzi
Rodzina łabędzi © lenon77
  • DST 48.66km
  • Teren 37.00km
  • Czas 02:36
  • VAVG 18.72km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Sprzęt Romet Mustang R-line 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 14 czerwca 2016 Kategoria 1-50km

Na myjnie

Pojechałem na myjnie, by umyć rower i zrobiłem przy okazji trochę kilometrów.
  • DST 17.79km
  • Teren 9.80km
  • Czas 00:54
  • VAVG 19.77km/h
  • VMAX 31.00km/h
  • Sprzęt Romet Mustang R-line 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 11 czerwca 2016 Kategoria 1-50km, Romet w górach

Deszczowe Skrzyczne

Kilka dni temu odezwał się do mnie kolega ze studiów, i w ramach spotkania po latach postanowiliśmy wybrać się na wycieczkę w góry. Umówiliśmy się na parkingu przy hotelu Zimnik z zamiarem zdobycia Skrzycznego, a resztę trasy ustalimy w zależności od pogody i sił. Kolega zabrał ze sobą jeszcze jednego znajomego i w trójkę ruszyliśmy asfaltem na szczyt. Podjazd szedł mi gładko, ale robiliśmy krótkie postoje, bo dla kumpli był to pierwszy tego typu wypad. Po drodze dołączył do nas jeszcze jeden rowerzysta i w czwórkę zdobyliśmy szczyt (końcówka niebieskim to trochę pchania). Po śniadaniu w schronisku ruszyliśmy w kierunku Malinowskiej Skały, ten odcinek trasy jest najfajniejszy, ale przeszkadzał spory ruch pieszych. Na Malinowskiej zaczęło padać i deszcz z przerwami ciągnął się już przesz całą wycieczkę. Jeden z kolegów zostawał mocno w tyle, i robiliśmy co jakiś czas postoje, by na niego zaczekać. W pewnym momencie straciliśmy go jednak z oczu,a po telefonie okazało się, że źle skręcił i pojechał na Salmopol. Postanowiliśmy jechać dalej, a po skończonej wyprawie zabrać go autem w drodze powrotnej. Dalsza część trasy to naprzemienna jazda i podejścia, a każdy z nas zalicza niegroźne upadki. Z Magurki Radziechowskiej jedziemy czerwonym, a potem niebieskim szlakiem, który jest miejscami dość wymagający. Po zjeździe udajemy się jeszcze na pobliską Górę Matyska i asfaltem wracamy do Lipowej. Choć wycieczka była dość krótka, a pogoda nie dopisała to fajnie było wreszcie wybrać się gdzieś w większym gronie.
Panorama ze Skrzycznego
Panorama ze Skrzycznego © lenon77
Widok z Malinowskiej Skały
Widok z Malinowskiej Skały © lenon77
Podejście na Zielony Kopiec
Podejście na Zielony Kopiec © lenon77
Skały na Magurce Radziechowskiej
Skały na Magurce Radziechowskiej © lenon77
  • DST 37.65km
  • Teren 24.00km
  • Czas 04:38
  • VAVG 8.13km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Podjazdy 1156m
  • Sprzęt Romet Mustang R-line 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 10 czerwca 2016 Kategoria 1-50km

Na przełamanie

Po ostatnich pechowych wycieczkach, dziś lekkie rozkręcenie nogi przed jutrzejszym wypadem w góry.
  • DST 22.76km
  • Teren 14.20km
  • Czas 01:05
  • VAVG 21.01km/h
  • VMAX 31.00km/h
  • Sprzęt Romet Mustang R-line 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 7 czerwca 2016 Kategoria 1-50km

Znowu gleba

W środę przed pracą postanowiłem zrobić sobie krótką przejażdżkę Meridą, która ostatnio była lekko zaniedbywana. Powodem był amortyzator, który ostatnio "przestał działać" i wymagał serwisu. Wyczyszczenie i nałożenie nowego smaru niewiele pomogło i nadal działa on mułowato, a chwilami nawet się zacina. W pewnym momencie chcąc go zmusić do pracy stanąłem na pedałach i oparłem się na kierownicy, a z niewiadomych powodów nacisnąłem lekko hamulec. Wystarczyło to jednak by przelecieć przez kierownice (przy serwisie odtłuściłem obręcz i podciągnąłem linkę, więc hamulec działał "ostrzej" niż zwykle). Jechałem powoli, ale gleba na asfalt do najprzyjemniejszych nie należy. Lekko stłukłem sobie rękę, a w rowerze poobdzierałem rogi. Amortyzator trzeba będzie jeszcze raz przeserwisować razem z tłumikiem bo coś jest nie tak.
  • DST 20.89km
  • Teren 3.50km
  • Czas 01:01
  • VAVG 20.55km/h
  • VMAX 27.00km/h
  • Sprzęt Merida Crossway 100V
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 5 czerwca 2016 Kategoria 1-50km

Poszukiwania

W niedziele rano ruszyłem wczorajszą trasą w poszukiwaniu zagubionej pompki. Pompka się nie znalazła, a do tego musiałem uciekać przed nadciągającą burzą.
  • DST 28.45km
  • Teren 18.00km
  • Czas 01:25
  • VAVG 20.08km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Sprzęt Romet Mustang R-line 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 4 czerwca 2016 Kategoria 1-50km

Zgubiłem pompkę

Zmieniłem w Romecie przednią oponę na Nobby Nic'a i wybrałem się pojeździć po okolicznych lasach celem jej przetestowania. Miejscami było trochę błota, ale nowa guma dawała radę. Pomimo dłuższej przerwy od roweru jechało mi się bardzo dobrze i wycieczka była by całkiem udana gdyby nie jeden szczegół. Przed domem zauważyłem, że zgubiłem podpiętą do siodełka pompkę Lezyne :(
  • DST 40.63km
  • Teren 24.00km
  • Czas 01:59
  • VAVG 20.49km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Sprzęt Romet Mustang R-line 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl