Informacje

  • Wszystkie kilometry: 9748.29 km
  • Km w terenie: 2444.50 km (25.08%)
  • Czas na rowerze: 22d 14h 38m
  • Prędkość średnia: 17.96 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lenon77.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 7 lipca 2016 Kategoria Romet w górach, 1-50km

Łamana Skała, Leskowiec, Gibasów Groń

Od dwóch tygodni wybierałem się w góry, jednak za każdym razem w ostatniej chwili pogoda krzyżowała mi szyki. W czwartek miałem urlop, a prognozy były nie najgorsze, wiec postanowiłem zaryzykować i wybrać się we wschodnią część Beskidu Małego. Ranek w Tychach był pogodny, jednak po dotarciu samochodem na Kocierz zastałem zachmurzone niebo i silny wiatr. Nie były to jednak warunki uniemożliwiające jazdę i po złożeniu roweru ruszyłem czerwonym szlakiem w stronę Leskowca. Początkowe fragmenty były dość ciężkie, na podjazdach było trochę luźnych kamieni, a ja nie mogłem złapać rytmu jazdy. Z biegiem czasu szło mi jednak coraz lepiej i dotarłem na pierwszy dzisiaj szczyt - Potrójną.
Na Potrójnej
Na Potrójnej © lenon77

Po chwili przerwy ruszyłem dalej, ale przed Łamaną Skałą leżało trochę wiatrołomów i trzeba była kawałkami prowadzić. Sam szczyt jest zalesiony i widoków nie ma, pozostało więc zrobić zdjęcie roweru.
Łamana Skała
Łamana Skała © lenon77

Trochę trudności było jeszcze w okolicach Smrekowicy - dużo błota i ślady ciężkiego sprzętu. Zaczęło się natomiast przejaśniać i reszta drogi na Leskowiec minęła bez przeszkód.
Czerwonym szlakiem na Leskowiec
Czerwonym szlakiem na Leskowiec © lenon77

Gdy dotarłem na szczyt było już słonecznie, a i widoczność nie była najgorsza. 
Na Leskowcu
Na Leskowcu © lenon77
Widok z Leskowca
Widok z Leskowca © lenon77
Panorama z Leskowca
Panorama z Leskowca © lenon77

Ze szczytu zjechałem do schroniska na obiad, a potem wróciłem czerwonym szlakiem do rozstajów Anuli i skręciłem w stronę Gibasów. Zielony szlak okazał się świetnym wyborem, tylko na jednym krótkim fragmencie odpuściłem zjazd bo zrobiło się kamieniście i stromo. Trasa typowo interwałowa - kawałek zjazdu a potem podjazd i tak przez prawie cały czas.
Gibasy - na zielonym szlaku
Gibasy - na zielonym szlaku © lenon77

Przeszkadzały tylko kałuże, które nie zawsze dało się objechać. W kilku miejscach natomiast pojawiały się widoki.
Mała kałuża na drodze
Mała kałuża na drodze © lenon77
Panorama z zielonego szlaku
Panorama z zielonego szlaku © lenon77

Ostatnia cześć zielonego szlaku po minięciu kościoła to zarośnięta, stroma łąka i ten fragment radziłbym jednak ominąć szosą. Na asfaltowej końcówce byłem już mocno zmęczony, więc odpuściłem jazdę na Kiczerę i wróciłem do samochodu.

  • DST 33.42km
  • Teren 31.00km
  • Czas 03:57
  • VAVG 8.46km/h
  • VMAX 29.00km/h
  • Podjazdy 1186m
  • Sprzęt Romet Mustang R-line 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl