Wtorek, 11 listopada 2014
Kategoria 51-100km
Ciepły jesienny dzień
Pogoda w święto niepodległości była wyjątkowo rowerowa, a że jest to to dzień wolny, wyruszyłem po obiedzie w trasę. Mimo problemów z kolanem założyłem sobie, że zrobię min. 50 km. Wybrałem się wiec do Oświęcimia trasą przez Bojszowy z zamiarem dojechania do miejsca gdzie Soła łączy się z Wisłą. Nie udało mi się niestety dotrzeć do celu, bo w pewnym punkcie ścieżki zaczynało się błoto, a nie będąc nawet pewien czy dobrze jadę zawróciłem. Jak się okazało zabrakło mi ok 500m do celu. Wróciłem przez Bieruń, a gdy byłem w Tychach zaczynało się już ściemniać. Mimo wszystko pięćdziesiątka pękła, a kolano za bardzo nie bolało.
- DST 55.10km
- Teren 3.10km
- Czas 02:49
- VAVG 19.56km/h
- VMAX 41.00km/h
- Sprzęt Merida Crossway 100V
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!